zima

Mamy bilety. Powrotne. Do Polski. Mieszanina radości i smutku. Radości, bo wyspa mała i już nosi mnie dalej, praca zdalna nasyciła potrzebę bycia odizolowaną od społeczeństwa i graniczy już ze zdziczeniem. Bo Warszawa to naprawdę fajne miasto i jeszcze fajniejsi ludzie (przynajmniej ci z mojej bańki mydlanej ;-). Smutek, że kończy się przepiękna przygoda. Trudno […]