Indonezja nie bardzo chciała nas wypuścić. A to prom nam uciekł, a to połączenia nie było. W takich momentach zaczyna się przygoda i jest największy sprawdzian dla naszego stada. Radzenia sobie w nieplanowanych sytuacjach i radzenie sobie z frustracją swoją i młodocianych. I co teraz, głodny jestem, siku-kupa, nudzę się, mam ciężki plecak, daleko jeszcze? […]
Jako umysł raczej ścisły i analityczny zawsze byłem słaby w negocjacjach, zwłaszcza w sytuacjach „ulicznych”, zarówno jeżeli chodzi o wynegocjowanie dobrej ceny, jak i przekonanie kogoś by coś dla mnie zrobił lub tego nie robił. W związku z tym podróżowanie z rodziną po Indonezji było pewnym wyzwaniem. W Indonezji (a przynajmniej w miejscach, w których […]
Drogi pamiętniczku! Mam nadzieję, że nie masz mi za złe, że rzadko się odzywam. Dzieje się jednak tyle, że potrzebuję czasu, żeby to sobie uporządkować. Potem właściwie brakuje mi słów, żeby opisać wrażenia, a potem dzieje się znowu i więcej, i ani się obejrzysz, a minęło 6 tygodni w podróży. Po Tana Toraja postanowiliśmy eksplorować […]
Kilka lat temu przeczytałam w National Geographic artykuł o Tana Toraja. W mojej głowie pojawił się obraz mitycznej, trudno dostępnej krainy, w której ludzie zupełnie inaczej myślą o śmierci. Nie bardzo wiedziałam, jak się tam dostaniemy, ale Toraja stało się istotnym punktem na indonezyjskiej trasie. Tłukliśmy się dwa dni z Jogjakarty – najpierw pociągiem do […]
Jawę rozpoczęliśmy od miejscowości Banyuwangi. Pobliski wulkan Ijen był zupełnie niewidoczny, zamiast tego postanowiliśmy pojechać na południe do Sukamade, gdzie podobno żółwie morskie wychodzą na plaże składać jaja. Jak wyczytałam na blogu Emiwdrodze, dojazd może być przygodą, więc wynajęliśmy jeepa z kierowcą. Przygoda zaczęła się, gdy dojechaliśmy do rzeki. Most w połowie zawalony, zamiast tego […]
Stacjonując w Ubud zrobiliśmy sobie jeszcze kilka wycieczek po okolicy, odwiedzając kolejne świątynie. Gunung Kawi, Tirta Empul, Goa Gajah. A potem zaczęło dość konretnie lać. Po 3 dniach deszczu wszystkie nasze rzeczy, jak również pokój, nabrały specyficznego zawilgotniałego smrodku i nic raczej nie schło. Tak na marginesie – już po 2 tygodniach wydaje mi się, że […]
Bali miało być pierwszym punktem naszej rocznej podróży dookoła świata. Mimo ostrzeżeń dotyczących wulkanu nie zmieniliśmy planów, jak wielu Australijczyków, Brytyjczyków i innych. Bez przygód wylądowaliśmy w Denpasar 2-ego października. Mieliśmy zorganizowany transfer do pierwszej miejscówki, więc na lotnisku czekał na nas typ, który zawiózł nas na kwaterę bez przygód. Niestety słynne balijskie korki są […]
Rzut monetą, a raczej promocja w Emiratach sprawiła, że pierwszym punktem naszej podróży została indonezyjska wyspa Bali. W związku z tym w połowie września dowiedzieliśmy się, że na Bali obudził się wulkan – Agung. Dymi i trzęsie, ewakuowano sporo ludzi, a na wypadek erupcji nasza potencjalna miejscówka w Amed zostanie odcięta od reszty wyspy. A […]
Pomysł na podróż dookoła świata powstał kilka lat temu. Nie jesteśmy zbyt oryginalni w myśleniu, że świat nie kończy się na korpo i życiu 9-17, od weeknedu do weekendu w rytmie spłacanych rat kredytu za mieszkanie. Błądząc po internecie trafiłam na stronę hoparoundtheglobe.com, która była dla mnie objawieniem. Nie muszę czekać do emerytury albo aż moje […]